Rodzice mają obowiązek łożyć na utrzymanie wspólnych dzieci – nawet jeśli nie mieszkają razem. Dzieci spoza związku małżeńskiego mają w tym względzie takie same prawa, jak dzieci urodzone w niesformalizowanych związkach. Jeśli jedno z rodziców uchyla się od płacenia, drugie może zawalczyć o ustalenie alimentów w sądzie, a następnie wyegzekwować je w postępowaniu prowadzonym przez komornika.
Alimenty to regularne świadczenia na rzecz najbliższych członków rodziny. W praktyce najczęściej dotyczą dzieci. To pieniądze na utrzymanie dziecka, opłacenie jego nauki i przyjemności – słowem, wszystkie naturalne potrzeby.
Czym są alimenty?
Jeśli rodzice nie mieszkają razem (rozwiedli się lub nigdy nie mieszkali razem), rodzic, który nie mieszka na stałe z dzieckiem, musi płacić na jego rzecz kwotę wynikającą z ustaleń lub orzeczenia sądu. Dziecko ma prawo do takiego samego poziomu życia, jak jego rodzice. Jeśli więc rodzic niemieszkający na co dzień z dzieckiem dobrze zarabia, ma obowiązek płacić więcej, niż gdyby zarabiał niewiele.
Niedopuszczalne jest odmawianie płacenia poprzez powołanie się na argument, że „na byłe dzieci” – czyli z wcześniejszego związku – rodzic płacić nie będzie. Rodzic nie może też przekonywać sądu, że nie chce wpłacać pieniędzy na konto drugiego rodzica, z którym jest skonfliktowany, za to gotów jest dokonać darowizny w przyszłości, gdy dziecko będzie dorosłe.
Sędziowie sądów rodzinnych słyszeli niejedną opowieść o tym, dlaczego rodzic nie może płacić alimentów, ale nie ma to znaczenia dla ich decyzji. Każdy rodzic ma obowiązek łożyć na utrzymanie swojego dziecka i nie ma znaczenia, czy jest to dziecko ze związku małżeńskiego, czy krótkotrwałej znajomości i jakie są relacje między rodzicami.
Kogo dotyczy obowiązek alimentacyjny?
Obowiązek alimentacyjny uregulowany jest w art. 128-144 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej jako kro). Obowiązek alimentacyjny wynika wprost z pokrewieństwa, a jego treścią jest dostarczanie przez zobowiązanego środków niezbędnych do zaspokojenia potrzeb dziecka. Za potrzeby takie należy uznać między innymi wyżywienie, utrzymanie, mieszkanie, leczenie, zakup odzieży oraz środków higieny osobistej.
Obowiązek ten powstaje z mocy prawa i jest niezależny od woli stron.
Do dostarczenia środków potrzebnych do utrzymania dziecka zobowiązani są w pierwszej kolejności rodzice. Dopiero gdy żaden z rodziców nie jest w stanie wypełnić swego obowiązku alimentacyjnego, pod uwagę brany jest posiłkowy obowiązek krewnego dalszego, np. dziadków.
Trzeba mieć przy tym na uwadze, że obowiązek alimentacyjny po stronie dziadków powstanie dopiero wtedy, gdy dziecko znajduje się w niedostatku, czyli nie posiada żadnych środków utrzymania lub nie może ona w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb.
To ograniczenie wynika z tego, że ustawodawca uznał, że nie można zmuszać starszych osób, dla których jedynym źródłem utrzymania jest, często niewielka, emerytura, do ponoszenia na rzecz wnuków wydatków, których nie są w stanie udźwignąć.
Jeśli dziecko znajduje się w niedostatku, do zapewnienia mu pomocy są zobowiązani również ojczym i macocha.
Przebieg sprawy o alimenty
Jeśli osoba zobowiązana do alimentacji uchyla się od obowiązku, drugi rodzic może zażądać od sądu, by wydał orzeczenie regulujące ten obowiązek. Powództwo o alimenty z reguły towarzyszy pozwowi rozwodowemu, ale o alimenty można wystąpić także po ogłoszeniu rozwodu.
W pozwie o alimenty rodzic powinien wskazać kwotę, jakiej co miesiąc będzie oczekiwać. Jak określić tę sumę? Nie istnieje żaden „taryfikator” alimentacyjny. Wysokość alimentów zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz majątkowych i zarobkowych możliwości zobowiązanego. Od przeciętnie zarabiającego rodzica nie można wymagać płacenia takiej samej kwoty, do jakiej zobowiązany będzie prezes dużej firmy.
Składając pozew o alimenty, należy wykazać, jakie są usprawiedliwione potrzeby dziecka. Rozumiemy przez to koszty utrzymania: wyżywienie, edukację, leczenie, zajęcia dodatkowe.
Drugi rodzic może kwestionować niektóre wydatki, dlatego dobrze mieć potwierdzenie wysokości kosztów, np. rachunek za basen albo umowę ze szkołą językową, gdzie wskazane są opłaty.
Sprawdź Prawo rodzinne i opiekuńcze
Rodzic może też kwestionować zasadność niektórych wydatków i przekonywać, że wcale nie są niezbędne dla utrzymania albo rozwoju dziecka. Sąd, kierując się doświadczeniem i znajomością realiów, oceni, czy zarzut, że lekcje angielskiego są niepotrzebne albo że, zamiast chodzić na zajęcia sportowe, dziecko mogłoby biegać po parku, czyli zamienić zajęcia płatne na bezpłatne, jest zasadny.
Jeśli rodzice nie spierają się co do wysokości alimentów, mogą dokonać ustaleń w drodze ugody zawartej przed sądem lub mediatorem.
Jak długo należy płacić alimenty?
Przepisy kro nakładają na rodziców obowiązek utrzymywania dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania (art. 133 par. 1).
Obowiązek alimentacyjny powstaje z chwilą urodzenia się dziecka i trwa do czasu, kiedy dziecko uzyska zdolność samodzielnego utrzymania się. Nie jest to 18 lat, jak uważają niektórzy: dziecko w tym wieku jeszcze się uczy.
Dla ustalenia długości trwania obowiązku alimentacyjnego istotne jest określenie, czy dziecko jest już w stanie samodzielnie się utrzymać. Dorabianie do kieszonkowego w okresie szkoły średniej nie jest okolicznością zwalniającą rodziców ze wspierania dziecka.
Przyjmuje się, że obowiązek łożenia na dziecko trwa jeszcze w czasie studiowania.
„Dziecku, które podjęło wyższe studia, przysługuje w stosunku do rodziców roszczenie alimentacyjne, w zasadzie do ich ukończenia. Tak jest jednak z reguły wtedy, gdy dziecko niemające jeszcze określonego zawodu od razu po ukończeniu szkoły średniej podejmuje studia wyższe” – orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 17.12.1976 r., III CRN 280/76.
Dalej zauważył jednak, że w wypadku: „(…) gdy dziecko ukończyło średnią szkołę zawodową, uzyskało konkretny zawód dający możliwość zatrudnienia i nie podjęło od razu wyższych studiów, a jego wiek przekracza znacznie normalny wiek młodzieży rozpoczynającej wyższe studia, nie może żądać od rodziców finansowania znacznie opóźnionych studiów, lecz powinno podjąć pracę zarobkową i wykorzystać szerokie możliwości, jakie Państwo stwarza osobom dorosłym w zakresie zaocznych studiów wyższych”.
Kancelaria adwokacka Adwokaci Katowiccy zaprasza do kontaktu – sprawy o alimenty to nasza specjalność!
Jesteśmy specjalistami w obsłudze spraw alimentowych i podtrzymywaniu obowiązku alimentacyjnego. Nasza kancelaria posiada wiedzę i doświadczenie w dziedzinie wszystkich aspektów związanych z dochodzeniem, ustalaniem i egzekwowaniem płatności alimentów. Nasze usługi obejmują zarówno doradztwo w zakresie prawa rodzinnego, jak i reprezentację podczas spraw sądowych.
Wierzymy, że każdy z rodziców ma moralny i prawny obowiązek zapewnić środki utrzymania dla swojego dziecka i jesteśmy gotowi pomóc Ci wyegzekwować należne alimenty.
Gwarantujemy profesjonalizm i skuteczność – dzięki wieloletniemu doświadczeniu w dziedzinie prawa rodzinnego. Nasze działania są zawsze ukierunkowane na dobro dziecka i właściwe wywiązanie się rodziców z obowiązków alimentacyjnych. Zapraszamy do kontaktu!